Pływalnia to miejsce, w którym trzeba zatroszczyć się o sprawy czystości. Przeciwnikiem może jednak być woda, która przecież na pływalni jest wszechobecna. Szczęśliwie możemy wykorzystać innowacyjne technologie, które sprawią, że nadmiar wody nie będzie już być znaczącym kłopotem. Mówimy rzecz jasna o osuszaczach basenowych, które pozwalają na łatwe odwilgocenie powietrza na basenach. W jaki sposób one działają? Dlaczego powinniśmy je stosować? Co odróżnia je od tradycyjnych urządzeń?
Większe osuszacze basenowe
Osuszacze basenowe są zupełnie inne od ich pokojowych alternatyw. Mają zwłaszcza wyższą wydajność, przez co potrafią działać w pomieszczeniach z wysokim poziomem wilgoci. Najlepsze urządzenia tego rodzaju mogą w dwadzieścia cztery godziny odprowadzić nawet tysiąc decymetrów sześciennych wody. Dlatego często można je zauważyć na sportowych pływalniach, na których montowane są jako kluczowa część wyposażenia. Potrafią pracować w najróżniejszych warunkach – tak poniżej zera, jak i w dokuczliwym upale.
Małe osuszacze basenowe
Opisywane osuszacze basenowe potrzebują niestety sporej ilości energii, zaś ich zakup może być niemałym kosztem. Z tego względu dla małych zakładów pomocna okaże się usługa wynajmu przemysłowych osuszaczy basenowych, proponowana przez specjalistyczne firmy. Na rynku znajdziemy również osuszacze stworzone do użytku na niewielkich basenach. Ich moc jest jednak dużo niższa od osuszaczy przemysłowych. Natomiast ich bardzo istotnym plusem jest to, że są w stu procentach przenośne.