Gdy nadchodzą zimowe miesiące nierzadko marzymy o tym, by ogrzać się w porze wieczoru przy kominku. Wydawać by się mogło, że mieszkając w mieście jest to niewykonalne, bo w mieszkaniu nie da się ich zainstalować, ale i na to znaleziono rozwiązanie. Wystarczy założyć biokominek wolnostojący.
Gdzie przydadzą się biokominki wolnostojące
Biokominki wolnostojące to znakomite rozwiązanie dla loftów, mieszkań czy luksusowych hoteli. Nie potrzebują podłączenia do komina, gdyż wykorzystywane w nich biopaliwo nie wytwarza dymu, który należałoby odprowadzić na zewnątrz. Ciekłe biopaliwo spala się bez wytwarzania popiołu, skutkiem tego ich mycie jest łatwe, a sadza nie osiada na nawierzchni mebli. Ale to co kluczowe, to ich mobilność. Biokominek wolnostojący można postawić w dowolnym miejscu mieszkania, ważne tylko, żeby zagwarantować mu odpowiednią cyrkulację powietrza, gdyż spalane biopaliwo uwalnia pewne ilości CO2. Nie jest on również montowany na stałe, dlatego gdy skończy się zima albo jeśli zapragniemy całkiem zmienić wystrój pokoju, można go po prostu spakować do czasu aż ponownie nie będzie nam potrzebny. Budowa biokominków, zwłaszcza tych wykonanych ze stali nierdzewnej, jest bardzo mocna. Są one też nadzwyczaj stabilne. Czy biokominek może całkiem zastąpić domowe ogrzewanie? Raczej nie, bowiem nie wyzwala tak dużej ilości ciepła, jak standardowy kominek, jednak jego walory estetyczne powodują, iż jest bardzo pożądanym elementem wyposażenia pomieszczenia.
Biokominek wolnostojący dobierzesz do każdego wystroju mieszkania
Różnorodność biokominków wolnostojących jest imponujące. Można je dopasować do praktycznie każdego stylu wnętrza. Do mieszkań urządzonych w stylu nowoczesnym z łatwością dobierzemy jeden z wielu biokominków typowo bryłowych, utrzymanych w szwedzkiej stylistyce i w neutralnych kolorach: szarym lub białym. Do wykończenia w stylu art deco lub klasycznym można wybrać biokominek portalowy, dostawiany do ściany, który imituje swoim wzornictwem standardowy kominek. Ci, którzy umeblowali mieszkanie w stylu vintage, czyli na modłę lat 60-tych, też znajdą coś dla siebie – w sprzedaży są biokominki o jajowatym kształcie, które będą dobrze komponować się przy fantazyjnych, krętych meblach z tamtego okresu. Tak naprawdę wzorów biokominków wolnostojących jest o wiele więcej – są wzory w formie kolumn, niewielkie biokominki na stół oraz pokaźne biokominki do wystawiania na zewnątrz, które są zaopatrzone w kółka ułatwiające ich przesuwanie. Autorem wzorów wielu modeli są słynni i respektowani projektanci.